|
STRONA GŁÓWNA>„Ślady
przeszłości – uczniowie adoptują zabytki”
„Ślady przeszłości – uczniowie adoptują
zabytki”
Już po raz siódmy Centrum Edukacji Obywatelskiej
zorganizowało Ogólnopolską Prezentację Projektów
pt. „Ślady przeszłości – uczniowie adoptują
zabytki” oraz „Literacki atlas
Polski”. Młodzi poszukiwacze historii i miłośnicy
literatury spotkali się w gronie rówieśników i
ekspertów, aby podzielić się swoimi odkryciami. Opowiadali o
zabytkach, ludziach, miejscach i niezwykłych historiach związanych z
ich regionem i okolicą. Wśród nich znaleźli się także
uczniowie Szkoły Podstawowej w Radawnicy.
A wszystko to miało miejsce w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. I my,
uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy w Radawnicy, mieliśmy
niebywałą okazję się tam znaleźć! A jak do tego doszło?
We wrześniu 2007 roku jeden z mieszkańców Jastrowia, Jerzy
Bednarek, zwrócił się do naszej szkoły z prośbą o
uporządkowanie pomnika znajdującego się w lesie, nad rzeką Gwdą, kilka
kilometrów od Radawnicy. Kiedy tam pojechaliśmy, okazało
się, że jest to pomnik poświęcony żołnierzom poległym w styczniu 1945
roku, walczącym o przełamanie Wału Pomorskiego. Znaleźliśmy go w
opłakanym stanie. Zapomniany przez wszystkich, tonął w pokrzywach,
zupełnie niewidoczny od strony drogi. Postanowiliśmy poznać jego
historię, doprowadzić do porządku i otoczyć opieką na przyszłość (opis
na stronie: www.spradawnica.pl w zakładce Pomnik w Grudnej).
Wtedy dowiedzieliśmy się o programie prowadzonym przez Centrum Edukacji
Obywatelskiej pt. „Ślady przeszłości - uczniowie adoptują
zabytki" i postanowiliśmy się do niego zgłosić z projektem pt.
„Adopcja pomnika w Grudnej". Zaczęliśmy zbierać informacje o
pomniku, nieistniejącej już miejscowości Grudna oraz o Wale Pomorskim.
Okazało się, że nasza inicjatywa znalazła uznanie w oczach okolicznych
mieszkańców, władz samorządowych, urzędów,
instytucji i organizacji lokalnych.
Dziś nasz pomnik znajduje się w pięknym i zadbanym miejscu. A wszystko
to dzięki naszej współpracy z Nadleśnictwem Lipka, z
inicjatywy którego teren został uprzątnięty. Do samego
pomnika można teraz dojść po chodniku, w szpalerze drzew. Zejście jest
też bezpieczne - schodami, przy których Nadleśnictwo
postawiło balustradę.
Ponadto zebraliśmy mnóstwo informacji o Grudnej w
źródłach oraz w wywiadach z najstarszymi mieszkańcami
Radawnicy. Być może wieś ta znowu pojawi się na mapach powiatu. Wiemy
też, że pomnik stanął tam w 1965 roku i upamiętnia śmierć 97 żołnierzy,
a nie - jak dotąd sądzono - 23. Znamy nazwiska poległych, a także ich
daty urodzenia i miejscowości, z których pochodzili. Wielu
nowych informacji dostarczył nam Roman Chwaliszewski - kierownik
Delegatury Pilskiej Wojewódzkiego Urzędu Ochrony
Zabytków w Poznaniu.
Zorganizowaliśmy również uroczystość adopcyjną, a w Akcie
adopcji zobowiązaliśmy się objąć pomnik stałą opieką, dbać o estetyczny
wygląd jego otoczenia, upowszechniać wiedzę na jego temat oraz składać
kwiaty i zapalać znicze w rocznice walk - 31 stycznia każdego roku.
Udało się nam pozyskać wiele osób, które nasz
projekt zainteresował i które postanowiły nam
pomóc. Trudno wymienić wszystkich, ale są to przede
wszystkim: Nadleśnictwo Lipka, Wojewódzki Urząd Ochrony
Zabytków, Starostwo Powiatowe w Złotowie, Urząd Gminy
Złotów, Towarzystwo Przyjazna Edukacja, związki
kombatanckie, lokalna prasa, mieszkańcy Radawnicy, rodzice dzieci
biorących udział w projekcie, Muzeum Ziemi Złotowskiej, nauczyciele i
wielu, wielu innych.
Wszystkie nasze działania na bieżąco dokumentowaliśmy, zamieszczaliśmy
na stronie internetowej CEO i naszej szkoły, organizowaliśmy wystawy i
spotkania. I wreszcie doczekaliśmy się wyjazdu do Warszawy.
Uroczystość, która odbyła się w Sali Koncertowej Pałacu
Kultury i Nauki w Warszawie, otworzył dyrektor Centrum Edukacji
Obywatelskiej - Jacek Strzemieczny. Podziękował za wspaniałą pracę nie
tylko uczniom, ale przede wszystkim ich dorosłym opiekunom,
podkreślając, że „to z ich zaangażo-wania wyrasta aktywność
dzieci". Następnie zabrała głos minister Ewa Junczyk-Ziomecka z
Kancelarii Prezydenta RP, która zaapelowała do władz
lokalnych, by tak jak uczniowie adoptują zabytki, zaadoptowały one
owoce uczniowskiej pracy z pożytkiem dla całej społeczności lokalnej.
Zebranych przywitał również wiceminister kultury Tomasz
Merta, który jako współtwórca programu
zaznaczył jego najważniejszą zasadę polegającą na współpracy
w imię wspólnego zdobywania wiedzy, a nie rywalizacji.
W prezentacji wzięli udział uczniowie i nauczyciele z całej Polski -
ponad 400 osób. Województwo wielkopolskie
reprezentowały tylko 2 szkoły: ze
Zbąszynia i z Radawnicy. W tym roku wśród
uczestników była także młodzież z Niemiec, Czech i Litwy.
Po części oficjalnej rozpoczęły się targi projektów oceniane
przez ekspertów, którzy pytali uczniów
o to, co sprawiło im największą satysfakcję, skąd wzięli pomysł na
realizowane działania i kto ich wspierał. Rozmawiali o trudnościach,
jakie młodzi napotkali w trakcie zbierania informacji na wybrany temat,
a także o formach prezentacji efektów ich pracy. Dzieci i
młodzież z łatwością odpowiadały na pytania ekspertów,
podkreślały, że dopiero w trakcie pracy nad projektem poznały swoje
miasto czy wieś, nawiązały kontakty z mieszkańcami, odwiedziły ważne
miejsca związane z historią lokalną.
Eksperci chwalili uczniów za pomysłowość, wiedzę i
umiejętności. Docenili znajomość faktów, ale podkreślali
również rolę wyobraźni. Dzielili się opi-niami na temat
konkretnych projektów, opowiadali o tym, co najbardziej ich
zainteresowało. Nie zapomnieli również pochwałach dla
opiekunów młodych odkrywców. Wszyscy zgodzili
się, że prawdziwymi ekspertami są uczniowie. Po panelu
ekspertów wręczone zostały nagrody książkowe i dyplomy.
Wszyscy uczestnicy otrzymali broszurę z grami terenowymi po Warszawie
przygotowaną
specjalnie na tegoroczną uroczystość, oraz Literacki Atlas Polski
wydany w formie przewodnika.
Mogliśmy uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu dzięki wsparciu
Starostwa Powiatowego w Złotowie oraz wójta gminy
Złotów. Prezentując nasz projekt na szczeblu centralnym
byliśmy bardzo dumni i szczęśliwi. Przy okazji zwiedziliśmy stolicę.
Byliśmy w Zamku Królewskim, Wilanowie, widzieliśmy Kolumnę
Zygmunta, pomnik Syrenki, Małego Powstańca, Barbakan, Grób
Nieznanego Żołnierza, a nawet warszawskie ZOO.
Praca nad projektem była dla nas wspaniałym doświadczeniem i niezwykłą
przygodą. Teraz przekazujemy ją klasom młodszym, a wszystkim,
którzy nam pomagali - jeszcze raz serdecznie dziękujemy.
Na
marginesie.....Liczba uczniów pracujących nad
projektem wciąż wzrastała. Od 5 w początkowym okresie, przez 20 w
czasie uroczystości adopcyjnej, aż do 35 w fezie końcowej. Czuwało nad
nimi 3 opiekunów: Małgorzata Wojtkiewicz, Mariola Gliniecka
i Karol Wielgus. W Warszawie projekt prezentowało 5 uczniów:
Cezary Kołodziej, Dawid Polus, Dawid Zych, Dariusz Zajler oraz Mateusz
Kuich wraz z opiekunem Mariolą Gliniecką
|
|
|